siema.
u mnie z dnia na dzien coraz gorzej mysle nad tym wystzskim co sie wydazylo w najblziszym czasie niby wsyztsko jest dobrze no wlasnie niby,a tak na prawde nic nie jest dobrze uciekam prze dprobelmami boje sie o jutro o to co sie stac moze cholernie mi zle z tym wszystkim,bo mam wrazeniem ,ze jestem sama bez wsparcia. zamykam sie w sobie. i ogolnie chujnia,ale takie jest zycie nie zawsze jest kolorowo mam nadzieje,ze w koncu andejda te lepsze dni,ze w koncu cos sie ulozy. nie wiem co sie wydazy? nie przewidze nic ... dobranoc