Położyła się na podłodze ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać to, co aktualnie czuje.
Budzisz się w środku nocy spoglądając na telefon. Nie sprawdzasz godziny. Patrzysz, czy przypadkiem nie napisał smsa.
Mały błąd może stać się przyczyną ciągłego smutku; chwila nieuwagi staje się powodem żalu przez całe życie.
Trampki zamieniłam na szpilki. Kubek z serduszkami na kieliszek. Gumę do żucia na papierosy. Ciebie na bezsenne noce.
Muszę pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem.
a oni już nie potrzebowali szczęścia, ponieważ już je posiadali i oglądali je w swoich oczach każdego dnia.. ;*
To ukradkowe spojrzenie wzbudziło we mnie mieszane uczucia, to delikatne dotknięcie mojej dłoni stało się dla mnie niebem, a gdy poczułam smak twoich ust umarłam ze szczęścia.
Czasem chciałabym wziąć ten głupi telefon do ręki , napisać Ci jak bardzo mi zależy. No ale po co ? skoro Ty i tak nigdy nie odpiszesz tak jakbym chciała...
nie umiała usunąć jego starych smsów, jakby bała się, że wtedy usunie i jego ze swego życia.
-Kiedy Ty wreszcie będziesz szczęśliwa.?. -Wtedy gdy powiem mu prosto w oczy, że go kocham a on nie ucieknie, tylko mocno mnie przytuli
Burczy mi w serduszku...
Wiesz Prosiaczku, czasem nawet miłość gubi sie w stumilowym lesie...
-wyobraź sobie, że został Ci jeden dzień życia. Co na to powiesz? - że Cię kocham!
-Wiesz co lubię robić najbardziej?
-No?
-Leżeć na łóżku ze słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit.
- Czemu akurat to?
-Bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisałeś
ciągle byłam niezdecydowana choć nieraz determinacja brała górę. niestety nigdy nie starczyło mi odwagi by się zapomnieć i opowiedzieć Ci o moich uczuciach, a szkoda.
To co masz w sobie, jest trudne do określenia...a jednak myślę o tym cały czas!
Rozbite w kawałki wspomnienia spłynął z tysiącem łez.
- Odpisywałam Ci z pamięci, nie widziałam klawiszy. - Aż tak się upiłaś ?! - Nie, aż tak płakałam..
Kochasz go. W porządku. Wszyscy o tym wiedzą, włącznie z nim, a ty się zastanawiasz co masz robić. Nie rób nic. Prędzej czy później zrozumie, że jest szczęściarzem, bo z tylu chłopaków wybrałaś właśnie Jego.
Ty się serce ogarnij, a Ty rozum pilnuj serca...
- ej mała ! co ty robisz ? - krzyknął ktoś w oddali.. - co tu robisz o tej porze ? - przestraszona, cała zapłakana z zaschniętym tuszem pod powiekami, wyszeptała... - kocham go..
najbardziej będę tęsknić za tą chwilą, kiedy to po powrocie do domu nadal czułam Twój zapach na sobie.
- Ty patrz, ona co chwilę na mnie zerka i się uśmiecha, ale oczy to ma jakieś smutne.. - ... ona Cię kocha.
Czasem kiedy mówię: " u mnie w porządku " chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział " wiem, że wcale tak nie jest ".
Kobieta, do której się stale porównujesz, nie istnieje. Istniejesz TY. I jesteś piękna...
-Czego szukasz?- zapytał chłopiec. -szukam Serca, bo uciekło, poleciało za nim, bo wiedziało, ze bez niego nie przeżyje...-odpowiedziała dziewczyna
Może kiedyś zobaczysz, że obok ciebie nie stoi już koleżanka, ale kobieta cholernie w Tobie zakochana.
Chcę mieć pewność, że kiedy ja powiem: Kocham, Ty nie powiesz: Żegnaj
A ja dalej pamietam jak topilam sie w twojej ulubionej bluzie.
Truskawkowe życie zaplątane w gume do żucia.