Setki sprzecznych uczuć, jak mam sobie z tym poradzić? Nie mam pojęcia. Tysiąc słów, milion gestów. Całkowicie zagubiona. Nie znoszę tego uczucia, tej bezradności. Dawno tak się nie czułam. Moje serce ponownie zaczyna czuć. Ale czy na pewno słusznie? Nigdy nie będę w stu procentach pewna ani Jego ani swoich uczuć. To takie cholernie ciężkie uczucie, gdy nie możesz nic zrobić a bardzo chcesz się po prostu do Niego przytulić, nic więcej. Chociaż trochę uczucia. On nigdy nie pokocha mnie w ten sposób w jaki kochał ją. Nigdy nie będę nią. Nigdy. Straszne uczucie, potworne myśli. Przepraszam. Po co ja Ci się wpieprzam w życie? Co? Nie wiem. Odejdę. Ale nie potrafię. Ale to wciąż nie miłość.
Użytkownik 3cloude
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.