Widzę Cię, jak chcesz wtulić się w me ramiona,widzę Cię, w moim śnie, gdy masz skrzydła anioła.Widzę, że nie pozwolisz mi odejść, prędzej skonasz,zrozum, że to jest złe, zapomnij o nas.Widzę Cię, jak kryjesz w sobie to, co czujesz,widzę, że myślisz o mnie, kiedy w klubie szczujesz.Widzę, że robisz coś, czego sama nie rozumiesz,nienawidzisz mnie, gdy budzisz się, nie żałujesz.Widzę Cię, gdy leżysz obok w środku nocy,widzę Cię, choć Twe włosy zakrywają Ci oczy.Widzę jak, zagryzasz zębami swoje usta.Widzę, gdy zerkasz okiem, na nasze odbicie w lustrach.Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić,choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym.Widzę Cię, wśród tych, co z mego życia odeszli,to mój rachunek sumienia, dziś przepraszam za grzechy.
<3