Wieczór spędzony świetnie...
Eleganckie rozpoczęcie weekendu pełnego nauki.:[okularnik]
Zaczęło się od czuwania w kościele,
które sprawiło(jak zawsze), że czułem się świetnie!
Śpiew i gitarka Kasieńki - coś pięknego.
Po wspaniale przeżytym czuwaniu, wieczorek z Martą i Moniką.
Moje Dziobaki!
To mi było potrzebe! Wiem, że żyję!
KOCHAM WAS!
:* BuZiaki :*
Bu Ya