Moja największa słabość, chińszczyzna.
Dziś jestem taka dumna z siebie.
Byłam na siłowni 1,5h i nie obijałam się, a wręcz przeciwnie.. DAŁAM Z SIEBIE WSZYSTKO.
Mam nadzieję, że pykło z 350kcal i w ogólnym rozrachunku nie przekroczyłam 1000kcal
Wiem, że to może wydawać się mało ale zrobiłam wiele ćwiczeń na nogi i brzuch...
wzrost: 160cm
waga: 64kg :<
cel: 55kg