photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 KWIETNIA 2013

Moja największa słabość, chińszczyzna.

Dziś jestem taka dumna z siebie.

Byłam na siłowni 1,5h i nie obijałam się, a wręcz przeciwnie.. DAŁAM Z SIEBIE WSZYSTKO.

Mam nadzieję, że pykło z 350kcal i w ogólnym rozrachunku nie przekroczyłam 1000kcal

Wiem, że to może wydawać się mało ale zrobiłam wiele ćwiczeń na nogi i brzuch...

 

wzrost: 160cm

waga: 64kg :< 

cel: 55kg

Komentarze

jestestymcojesz chińszczyzna jest pychaaaa <3
12/04/2013 8:46:12
2fat2be i to jeszcze jaaaaaaaaaak! <: moja słabość numer jeden!
12/04/2013 20:23:03