Wyrwałam się z łożka jak opętana
-co jest? - pomyślałam
O nie 9:00 zaspałam do szkoły!!!!!!!!!
W pośpiechu wpadłam do łazienki ubrałam pierwsze lepsze ciuchy ogarnęlam się i rzuciłam się do wyjścia. Zamykając drzwi dostałam sms'a od mojego kolegi którego wręc nienawidziłam. Nie małam nawet ochoty go czytać więc przewróciłam oczami i wcachnęłam telefon do kieszeni. Szybkim krokiem ruszyłam w stronę szkoły. Nagle obok mnie zjawio się czarne auto z opuszczoną szybą
-no to co wskakujesz? bo widzę że jesteś spóźniona - odparł mój "znienawidzony" kolega
-chyba śnisz z tobą w życiu - odpowiedziałam chociaż chciałam z nim jechać , przecież kochałam się wnim od lat Nienawidzę go od kąd stał się sławny , nienawidzę go za to że jest taki opiekuńczy w stosunku do mnie i przedewszystkim nienawidzę go za to że przyłapałm go na pocałunku z moją siostrą kiedy byliśmy parą , jest to główny powód.
Pokręcił tylko głową i odjechał. Ustałam w milczeniu po chwili opadłam na samotny kamień pod drzewem złapałam głowę w ręce i płakałam. Nie wiedziałam dlaczego . Może po prostu nazbierało się we mnie tyle rozpaczy że po praostu musiała kiedyś wybuchnąć tak właśnie dziś. Postanowiłam wrócić do domu i nie iść na lekcje.
Po 20 minutach spaceru o sorki o ile można spacerem nazwać ciągnięcie za sobą teczki i chodzenie w tempie żółwia doszłam do domu. Lekcje kończyły się o 14:30 więc miałam sporo czasu do zagospodarowania. Poszłam na górę otworzyłam Macbooka weszłam w folder ze zdjęciami. Przejrzałam z 1000 zdjęć z wyjazdu do Polski. Nagle znalazłam zdjęcie z czyimś numerem telefonu.
-no jasneee !- pomyślałam - przecież to numer do Agi.
Zapisałam go w telefonie zamknęłam applea i zeszłam na dół. Zabrałam się za szykowanie obiadu. Dla rozrywki włączyłam pierwszy lepszy kanał muzyczny na złość one direction no cóż cały zespół oprócz jednego chłopaka jest świetny . Po za tym są moimi przyjaciółmi z wyjątkiem jednego :|
Zrobiłam jakąś zapiekankę i szybko ją wszamałam . Kiedy zjadłam ostatni kawałek ktoś zadzwonił do drzwi. Moje myśli sądziły że to on i jednak się sprawdziły.
-hej ! - krzyknął brązowooki
-cześć- odpowiedziałam oschle
- czemu cię nie było w szkole- zapytał zaciekawiony
-wątpię żeby cię to interesowało , w ogóle wątpię że się mną interesujesz i nie wiem co tu robisz- zarzuciłam
- mogę wejśc? - zapytał
Chciałam już powiedzieć mu że nie , gdy w połowie myśli wszedł samowolnie do środka.
-masz coś do picia?- zapytał
-przepraszam bardzo wparowujesz bez pozwolenia do mojego mieszkania i jeszcze życzysz sobie picia?- wydusiłam
- no tak a co w tym złego - odpowiedział zmieszany
- tylko tobie kariera zawróciła w głowie a chłopcom nie . Co z tobą nei tak?!- wrzasnęlam
-oj daj spokój ciągle się wściekasz za tamten incydent już tłumaczyłem że to była tylko gra w butelkę- tłumaczył
- słuchaj bardzo mnei wtedy zraniłeś , nie chcę cię słuchać bądź tak miły i wyjdź- powiedziałam ze łzami w oczach
- dobrze wyjdę ale jak przestaniesz płakać . W tym momencie złapał mnei za ręce i nei chciał puścić na siłę powstrzymywałam łzy aż w końcu mi się udało.
-dziękuję, już idę- odpowiedział.
Zamknęłam drzwi ,a w sumie trzasnęłam i upadłam na kanapę z rykiem.
Nie przybliżyłam wam swojej historii ale chodzę do liceum i mieszkam sama w domu który zapisali mi rodzice. Niestety oni zginęli w wypadku a reszta rodziny pozostała w Polsce. Ja wychowuję się sama. Na koncie mam sporo pieniędzy też po rodzicach.
Mijały tygodnie aż w końcu nadeszły upragnione wakacje. Pomyślałam że nie chciałabym ich spędzać sama dlatego wzięlam do ręki telefon , wybrałam numer do Agi i nacisnęłam zieloną słuchawkę. Po kilku sygnałam usłyszałam znajomy głos
-heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej - krzyknęła Aga
- cześć- odpowiedziałam z trudnością- słuchaj mam propozycję żebyś przyjechała do mnei na wakcje razem z Jadzią co ty na to?
- oo matkooooooooo tam do angli tam gdzie one direction nagrywali teledysk o boże boże jak ich spotkam to ich wyściskam o matko ciekawe czy mnei polubią- nawijała
-aga!-krzyknęłam- spokojnie chcę tylko twojej zgody i Jadzi resztą się załatwię to co?
- no jasnee że tak!
_________________
jeszcze jeden rozdział wiem nudny ale czekajcie będzie świetnie :DDD