ech coś sie w tobie zmieniło sam niewiem co :( opstatnio ciągle nazekasz na mnie i wkurzasz sie na mnie
zaczynasz wytykać wady :( ech tak nie było ale cóż ja nic nie poradze :(
ech czas tak szybko płynie ostatnio dni są coraz kródsze zbyt mało czasu na wszystko
A problemy zamiast znikać pojawiają sie :( nwm jak już z nimi walczyc nwm jaki ruch robi twoja mama
to ciągle stoi pod znakiem zapytania :( mija kolejny dzień a ja nadal nie mam pracy jest co raz gorzej :
wszystko wydaje sie takie ciężie :( tyle łęz wylałaś przez mame aona sie nie zmieni
masz tyle h nieusprawiedliwionych niewiem co ona ci powie nwm jakie bd konsekwęcje ale będą :( to jest
więcej niż pewne :( ech nwm co ci sie stało co raz więcej klniesz narzekasz :(
Póbuje rozkładać skrzydła przyrąbany realiami :( nigdy tak nie było :( nigdy nie by łem taki zdołowany
osłabiony tak wrażliwy na to co sie dzieje :( nigdy nie roniłem łez w nocy z powodu problemów
były zawsze teraz widze jak twoja mama mi cie odbiera :( ty stajesz sie bardziej nerwowa palisz coraz więcej wszystko wymyka sie z pod kątroli większość wymkneła
ech
szczeże wam powiem zawsze chiałem dobrze ale to wszystko samo wychhodzi a ja nie mam wpływu na to
ja już nic nie wskuram moge mówić prosić :( i tak nadal jest tak samo :( ech nwm czmeu ostatnio jestem bardzo osłabiony mimo ze ci nie mówiłem tego ztrasznie słabo się czuje mam zawroty głowy jakieś :(
z dupy wzięte z nerwów ręce mi sie zaczynają cząś wch ja k byliśmy u to mka to to zauwarzyłem gdy trzymałem nóż i nie moglem w mała sróbke trafić :( ostrym końcem nwm jak mam postępować :(
nwm co mam robić "ide jedną ściężką a wszystko tak szybko kręci sie wokół mnie ze ie moge chwycić ostrego obrazu ścieżka jest zamazana nwm do kąd ide a ide bo słucham serca które bije dla cb
ale widze ze ty małyk krokiem odsunełaś sie o demnie :(wszytsko dzijee sie nagle i szybko
potrzebóje takiego nagłego STOP !!!!! ogarniecia wszystkiego bo zycie jest zbyt kródkie żeby cierpieć
przez całe je :( wiele spraw musi być wyjaśnionych problemy które sa muszą zniknąć ttwoi kumple z klasy zaczynają mnie wkurzać zwłaszcza ten max .... który perfidnie próbuje coś do cb a ty z nic z tym nie zrobisz
stoisz taka neutralna ale wiesz czego mu nie wolno mimo tgo wydaje ci sie ze jest okej a tak naprawde nie jest
ale ja już nic nie zrobie juz nie mam sił ci o tym mówić skoro sama tego niwe widzisz ehhh
jedyne co mi pozostaje teraz To wziąść głęboki oddech ułożyć główke do poduszce zaknąć oczka i liczyć ze
ze gdy sie obudze ujże lepsze jutro Dobrnoc
Za nami dom, przed nami świat,
I ścieżki, które nasz zaznaczy ślad.
Przez cień i mrok, po nocy brzask.
Aż gwiazd na niebie zalśni blask.
Mgła i cień, i chmurny dzień,
Rozwieją się...
Rozwieją się.............. :( :( :( :(