Ludzie są jak mrówki.. albo zdeptasz albo ominiesz aby nie zachaczyć o rój.
Było Was tylu a dziś na pacach moge wyliczyć niewielu,
każdy wtyka nosa w nie swoje sprawy.
Nie ma już prywatności , takie nowe zasady.
a ja omijam trzy czwarte i pół społeczeństwa,
liczy sie garstka, ta najważniejsza.
Musi być cudownie.