Kurwa mac.. ja pierdole..
zaczela sie szkola..
Nie no dzisiaj bylo tylko rozpoczecie roku a ja juz mam dosc..
Juz chce wakacje...
Mam tak zjebany podzial godzin ze nie wiem..
Jest jedna wielka masakra...
Nie poradze sobie..
Zna ktos jakiegos dobrego psychologa....?
W sumie jak by nie patrzec w najgorszym wypadku trafie to kobierzyna..
Faaaaajnie... :P
Dobra koncze na dzisiaj...
Narazka :*