"Introwertyk:
- tylko bliskie stosunki z ludźmi uważa za przyjaźń
- woli słuchać, niż mówić
- ogranicza swoje doświadczenia, ale każde z nich głęboko przeżywa
- z łatwością zagłębia się w problemy, ma dużą zdolność koncentracji
- nie lubi, kiedy mu się przerywa (ponowne skupienie uwagi jest wyczerpujące)
Introwertyk czerpie energię z własnego wnętrza, dzięki kłębiącym się w nim myślom, ideom i emocjom. Aby regenerować siły, musi się wyciszyć, pobyć w samotności. Jeśli nie zrealizuje tej potrzeby w odpowiednim momencie, doprowadza do kryzysu sił życiowych. W głowie pojawia się uczucie pustki. Introwertyk przestaje się komunikować ze światem. Czuje się jak ryba wyjęta z wody.Na ogół introwertycy dobrze rozpoznają swoje potrzeby i mimo kulturowej presji układają sobie życie na swój sposób.
Niestety Freud uznał introwertyzm za patologię i dlatego potocznie teramin ten kojarzy się niezbyt pozytywnie. Tymczasem introwertycy to osoby towarzyskie, otwarte na świat i obserwujace go z pasją.
Introwertycy muszą wykształcić dodatkowe umiejętności radzenia sobie w życiu , gdyż podlegają ogromnym naciskom: żeby się dostosować, żeby postępować tak, jak reszta świata. Jeśli introwertyk próbuje za wszelką cenę wytrzymac tempo życia narzucone z zewnątrz, jego zapasy energii wyczerpują się szybko. Niektórzy pomagają sobie, wpadając w takiej sytuacji w gniew (adrenalina), lęk (ciśnienie, poziom cukru i hormonów stresu), zażywając kofeinę lub narkotyki. Tymczasem dla dobrego funkcjonowania powinni robić sobie krótkie przerwy w ciagu dnia, pozwolić organizmowi na regenerację i doładowanie akumulatorów. Nauczyć się oceniać na bieżąco swoje siły i potrzeby."
"Trudno im przypisać etykietkę odludków. Jednak, żeby dobrze się poczuli w towarzystwie innych ludzi muszą być spełnione dwa warunki. Z jednej strony ilość osób. Standardowo lepiej nie więcej niż kilka. Drugi warunek: jakość kontaktów. Wolą rozmowy dotyczące ważnych spraw. Uczestnicząc w miałkich odczuwają znużenie. Gdy rozmowa staje sie nudna, introwertyk milknie. Psychologowie zalecją, żeby na chwilę opuścił towarzystwo, przez moment pobył ze sobą, po czym, powrócił do grupy. Z moich obserwacji wynika, że introwertycy mają wspaniałe poczucie humoru, choć specyficzne. Tzw inteligentne - raczej jedno skojarzenie, jedna słowna zabawa, ale trafiona."
:):) OD DZISIAJ ZEBY NIE BYŁO NUDNO BĘDE PISAŁ CIEKAWOSTKI POD FOTKAMI ;]