Po dzisiejszym dniu cała twarz boli mnie od śmiania,cieszę się,że poznaję coraz więcej takich pozytywnych osób,najpierw zaczął się dzień od 1 lekcji,potem spacerze do Bursy,siedzenie w parku kilka godzin ze wszystkimi,
czyli norma,no i później spotkanie z Projectami i trening,pięknie.
Ide na balkon
W ręku szlug telefon w drugiej.
I napisał bym do Ciebie ale jakoś brakuje słów.
Zadzwonił bym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz.
Wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie.