On jest dla mnie synonimem miłości, fundamentem, początkiem i końcem...
Oddechem, siłą i moim sercem. Jest dla mnie wszystkim.
Dzięki niemu potrafię marzyć, nauczył mnie jak dbać o związek,
czym jest miłość i cierpliwość.
Dziękuję za każdy dzień i ten spokojny, i ten zabawny i ten nerwowy.
Dziękuję, że wiele razy znosisz moje nerwy, ale pomagasz też je ukoić.
Prawie rok.
Prawie rok zmian.
Prawie rok wielkiej miłości.
Prawie rok śmiechu.
Przyszła Małżonka bardzo kocha i jest dumna, że to właśnie
Ty pojawiłeś się na jej drodze :*
Kocham Cię Kędruś. e