A może nam się uda w ogniu własnej głupoty nie spłonąć Bo przecież to nie musi być tak że wszystko jest przesądzone
A może też gęsta mgła nie zasłoni nam właściwej drogi a wtedy nie spadnie na nas grad ze smętnych wspomnień żałobnych
I może nie dzielmy naszych dni na dobre i te bez wyrazu Nie mówmy że wszystko stracone Na Boga!!! Nie tak od razu A może wtedy nam się uda na statku bez dna nie zginąć Bo przecież nigdy nie jest dobry czas by poddać się i przeminąć! KOCHAMM
ninak no ten tekst to poprostu HEJ NANANA! xD
nie wiem co to za text z czego ale dobre to jest :)
a fota jest ok ;)
no i ten błysk w oku ach.. :]
cud miód i orzeszki
dobra co tu jeszcze napisać
aha, ze malo mi odwiedzasz pb ostatnio dziewczynko droga :P
no niestety taka prawda :P ja ci tu pieknie komentuje a ty od swieta wpadasz ;] ale nie jestem oczywiscie zla :) tylko ci sie przypominam :PP
ojeju ale sie rozpisalam
dobra lepiej kończe to juz
to pozdrawiam Agat :]