Nie umiem napisać nic romantycznego, głębokiego, gdy problemy i stres rozgniatają moje wnętrze.
Ucieczka, rozłąka, tęsknota.
Nie wiem jak to wytłumaczyć ani nawet pojąć?
Sześć dni bez Ciebie z własnego wyboru, by pobyć samemu przy dobrej książce. SAMEMU! Czuję się winna bo uciekam przed Tobą. I wracam bo wiem, że uczucia nie znikają. One są, ale człowiek potrzebuje czasu dla siebie. Inaczej nie byłby wolny, a siedział w klatce. Nie chcę uciekać, ale też nie chcę Cię martwić tym co się dzieje w mojej głowie. Dobrze wiesz, że tu nie chodzi o Ciebie. Nie jestem teraz sobą i nawet Twój delikatny głos i dotyk nie pomagają mi "wrócić do siebie".
Nie wiem co robić i co będzie dalej. Jeśli przetrwam te dwa miesiące, to przyszłe dwa lata będą niczym "bułka z masłem".
Inni zdjęcia: .. fuckit2296Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd