wchodzisz do gimnazjum, mijasz się z osobami z innej klasy a jednak z tej samej .
wchodzisz do klasy, idziesz do ławki, odwracasz się i nie ma tamtych osob .
nawet czujesz ze to nie 'd' .
nikt nie palnie glupich komentarzy, nikt nie gryzie skuwek, nikt juz nie powie kolego do księdza, nikt nie poda karteczek przez 4 lawki, nikt nie uczesze sie na koguta albo chociaz nikt nie pokaze pozycji na jelonka...
BRAKUJE MI WAS...
/kiin.