I've had a shit day.
~ ~
Chemia. Zrobiła niezapowiedziany test, to się w głowie nie mieści. Szkoła ssie, "lepiej niż Gerard Franka". Chodzą przypadki... NO ALE ŻEBY CHOCIAŻ 2 BYŁO! D: I szkolne teksty, zaginają czasoprzestrzeń <3
"- ej, Dawid, pamiętasz Kerstin, tą Niemkę z Oświęcimia?
- taaak, pamiętam je wszystkie, co do jednego."
"w twojej krwi płynie piękna krew"
"- a jaka to kość, potyliczna?
- nie kurwa, kaktus!"
"- a jakbym sobie to tak często robił?
- to byś sobie urwał..."
"za moich czasów to dzieci były młodsze..."
2a, rządzisz <3 a, no i od dziś nazywam się Felicja.
"wiesz czego ci brakuje, Felicjo? chuja, po prostu chuja!"