photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 LUTEGO 2013

foto: legia

 

Coraz częściej wiele osób próbuje mi wmówić, że jestem nienormalna. a jeśli dalej tak pójdzie to stanę się kimś zupełnie innym. Ale co jest złego w tym,że kocham krzyk tysięcy gardeł dopingujących swoją drużyne ? W tym, że czuję ciary na plecach, gdy widzę festiwal rac i tą magiczną mgłę osnuwającą koronę stadionu ? Chyba po prostu tak jest, że jeśli raz w to wejdziesz to już tam twoje serce zostanie. Zjednoczeni ludzie w barwach, głośne śpiewy, tłumy na trybunach, raca odpalana jedna po drugiej czy szał radości po zdobyciu upragnionej bramki. I mam z tego wszystkiego zrezygnować tylko dlatego, że komuś się to nie podoba ? Mam kupić sobie popcorn z colą i być z tego powodu szczęśliwa ? Ludzie są zapatrzeni w media, które kreują wizerunek kibica na osobę, która tylko szuka okazji, żeby komuś przypierdolić. Co oni do cholery o nas wiedzą i kogo tak na prawdę chcą widzieć na trybunach? Ja pierdole, mam nadzieję, że nie dożyję czasów, gdy na meczu zobaczę dwóch obściskujących się kolesi zajadających się i popcornem, a międzyczasie robiących do siebie maślane oczka. Trybuny uczą mnie wielu zasad. O miłości, zaufaniu ,honorze i wierności.  Wchłaniam te wartości, których media nie są w stanie zoofiarować społeczeństwu. I nie oddam tego za nic na świecie. Może faktycznie nie jestem normalna - odrzuciłam to, czym chcą mnie karmić.

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

irresistiblebaby Gołąb był ciekawszy. Wyróżniający się spośród tysiąca zdjęć.
Ale te też fajne :D
Widzisz idealnie pasujesz na humanie, te porównania przy opisie atmosfery towarzyszącej Ci na stadionie <3
04/02/2013 18:07:45
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika 04082011.