fds

dokładnie.. to cholernie mocno mnie boli..

nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo cierpię,ile już się wypłakałam.. że piję by zapomnieć, próbuję choć przez chwilę o tym nie myśleć.

kiedy budzę się rano i nie mogę do Ciebie napisać "dzień dobry Miś"..

cholernie mnie to boli..albo na dobranoc "Dobranoc,Kocham Cię"..

nie mogę do Ciebie napisać nic, nawet głupiego cześć, co mnie cholernie mocno boli.. kocham Cię tak bardzo mimo wszystko, mimo tylu wyrządzonych krzywd.. ile moje serduszko ma blizn przez to wszystko..dalej Cię kocham i jakoś nie potrafię, nie umiem funkcjonować bez Ciebie. Jesteś moim wszystkim,moim Skarbem.. To Ciebie tak cholernie pokochałam, to właśnie Tobie oddałam się cała.. Tobie.. żadnej innej..

Wybaczyłabym Ci wszystko, na prawę, po prostu chcialabym byś wróciła do mnie.. zrobiłabym wszystko, dosłownie wszystko byś wróciła..Kocham Cię nad życie, nikogo nie pokocham już tak.. w ogóle nie oddam się już zadnej innej, nie chcę. Chcę Ciebie, choćbym miała czekać na Ciebie wieki, lub być sama do końca swojego życia, wybiorę właśnie to, bo ja nie chcę innej.. jestem Twoja na zawsze.

a jeśli to wszystko co mi pisałaś, co mówiłaś, obiecywałaś, było prawdą, to dalej mnie kochasz, bo miłość nigdy nie wygasa, wiesz?

więc po prostu może musisz to przemyśleć, poukładać.. daj mi znać, jeśli wyjdzie na to że tyo wszystko nie było prawdą co pisałaś po prostu mi to powiedz, jednakże jeśli było to prawdą.. przemyśl to.. dam Ci tyle ciepła, tyle miłości.. wróć do mnie, a wybaczę wszystko, zapomnę to co złe.. będziemy tylko razem..

pamiętasz jak wysłałaś mi tego sms?

"czuje się przy Tobie na prawdę dobrze...wiem, że mogę być sobą, że będziesz mnie taką kochać...że nie muszę udawać nikogo..bo nie chcę.. mam już dośći to tak konkretnie dość..:( a przy Tobie czuje się hmm bezpieczna,hm to dziwne bo tak to się jeszcze nie czułam..wczoraj myślałam że wszystko rozwale jak wyłączyłaśtelefon..nie wiedziałam co ze sobą zrobić... bałam się.. strasznie się bałam...;(myślałam że, już nigdy się do mnie nie odezwiesz..że już mnie nie kochasz :(.... a ja Cię strasznie pokochałam..nawet nie wiesz jak bardzo.. wiem że jestem upierdliwa, że ranie, że jestem zazdrosna,ale ja się boje że odejdziesz... ;("

tak, mam tego sms'a.. kochanie.. dalej go mam.. i wiesz co? musiałaś to pisać prosto z serduszka.. i Ty mnie kochasz, po prostu się strasznie pogubiłaś, jesteś kompletnie zagubiona, dlatego to się wszystko tak potoczyło a nie inaczej..

przepraszam że pisałam na Ciebie złe rzeczy, ale ja muszę, muszę udawać że wszystko jest okej, że gardzę Tobą, że nic do Ciebie już nie czuje, że jesteś mi obojętna, bo nie chce by ludzie wiedzieli jak jest na prawdę..

a prawda jest taka że mimo tego wszystkiego dalej Cię kocham i zrobiłabym wszystko żebyś wróciła.. wszystko,rozumiesz?

na prawdę Cię kocham..

proszę, odezwij się.. chociaż tyle..

porozmawiaj ze mną na prawdę szczerze..

Kocham Cię, Twoja na zawsze A.~