chodź.

Chodz, usiadz obok a ja opowiem Ci moja historie, jest dluga ale chyba wlasnie na nia czekasz.

Usiadz wygodnie, slyszysz ta cisze? - cisza jest ukojeniem moim nerwow, a moze w tej ciszy slyszysz krzyk?

Tak, to ja krzycze i Cie wolam, wolam zebys tu byla zebys mnie przytulia i powiedziala "bedzie dobrze".

Wiesz, czasem tak rozmyslam ze byc moze ja za duzo wymagam, ale nie.. przeciez ja tylko chce sie nauczyc kochac, bo juz tego nie potrafie.

Przeszlosc zablokowala cala doplyw uczuc do mnie, potrafie tylko sie zloscic i smucic, nie wiem juz co to szczescie- a moze wiem?

a moze wlasnie wiem co to szczescie i wiem, ze ono jest wlasnie w Tobie tylko sie bronie?

moze czas zerwac z przeszloscia, ale jak? powiedz jak..

czemu kiedy jest juz dobrze, ja uciekam, odwracam sie, odpycham.. czemu nie dam Ci wejsc do swojego swiata?

moze moj krzyk teraz uslyszysz, i zobaczysz te zagubione oczy kotre juz nie wiedza gdzie maja patrzec, bo nie maja sily, najchetniej schowaly by sie w Twoje ramiona i tam zostaly..

czemu ciagle potraca wszytsko to o czym w polowie juz zapomnialam? - dlaczego?

Mowilas ze czas mi wystarczy, ja juz nie chce czasu chce rezultatow, ile mozna uciekac, 3 lata? o te 3 za duzo..

Pamietasz pierwsze spotkanie? - ja pamietam, bylo cudownie (pomijajac te ciagle sms do mnie heheheh), wtedy sie liczyla chwila Ty i ja..

Czesto do tego powracam w myslach i zawsze jak o tym mysle to sie usmiecham i zaluje ze wtedy nie wiedzialas tego wszystkiego o mnie co wiesz teraz, moze juz wtedy bys prubowala mnie zmienic tzn nie mnie a to zebym przestala myslec o przesloci i sie bac. Tak boje sie. Boje sie cholernie ze znowu mnie to spotka. Boje sie zakochac. Boje sie kochac. Boje sie oddac jednej osobie. Boje sie ze zgine w tym wszytskim..

i tak bardzo chce powiedziec,ze..Cie kocham ale nie wiem czy to co czuje do Ciebie to jest wlasnie to.. bo wkurzam sie kiedy mi nie odpisujesz, czekam na kazdego sms od Ciebie, czekam az napiszesz "miś", tak jak wczoraj, bylam zdenerwowana ze nie odpisujesz i nie dobierasz, az nie wytrzymalam i do Twojej przyjaciolki napisalam... nie wiem co to jest za uczucie, nie umiem tego okreslic..

Przepraszam...