Rogala z mordą typu: nieologolonego widziałam.
Ja z mordą typu: nie ogarniam mojego pzurcia, którego piłuję, jajć.
Tak, mam także zaległosci, ale tysiąc razy większe aniżeli Rogala.
Ogarniając po krótce od początku, w końcu powróciły czasy wielkiej kurwa,
czwórki. Nastały zas nowe całkiem czasy wielkiej czwórki Ciućm<3.
Jestem tym true i na maksa zajarana.
Od dnia pewnego ,15:32, w moje życie niespodziewanie, nagle i z nienacka
wkroczył człowiek, któremu pragnę zadedykować tą notke, bo męczy o nią od lat sut już,
który kocha bardziej moją matkę niż mnie, ale wybaczam tajemne romanse z nią mu.
;****************************************************************
mimo, że zaczynamy się bić, patologizować i spiewać 'ofiaruje Tobie, panie mój'.
<3.
i mimo, ze nie może sie nigdy ogarnąc i zebrać i wyjsć.
Przy okazji pozdrawiam też Marcina Komisaruka, któy kurwa nie dzwoni i nie puka.Pojawia sie nagle przy szafie, na górze, i nie może dokończyć zdania, przez Majuszkę.
Ale, poczywiście, moja mam też go pokochała odrazu miłością czysta szczerą i etcetera.
Pozdrawiam Prześlak, bo ostatnimi czasy kurwa zgarniała propsy, jak mało ktooo, słuchała mnie, robiła zajebiste rankingki, jest cudownym ziomciem i buzi w nos mała<33333.
Pies i tak musiał miec decydujący głos, no czarnej dziwki nie oszukasz.
Pozdrawiam serdecznie, mimo wszystkooo moich rodziców, którzy akceptują cukier wszędzie u mnie w domu, niepukanie,codziennych gość, nieraz do godizny 00:00. Należy się Wam, staruchy<3.
pozdrawiać Rogale i Radziuk? No niech będzie. Pipy cipy aaaaaa. Za nocki, galeriany, na ktrych guguł płakała,
pozdrawiam za pizze ciotową, za to, że mi wypominają grzechy, ktoś musi, za To, ze Radziuk mnie przytula, bo nie ma psa,widać śmierdzę jakbura suka.
<333333333333333333333333333
Ferie narazie mijają w dość sympatyczny sposób.
Nockujemy,półmetkujemy dziewiątkowo, jemy, wącham dym, wącham dym,
bo powrót Majki i jej dywanu i psa, i rymów Majki też, które są bezcenne, mówcie co chcecie.
<333;***************
Przy okazji pozdrawiam bibe w mokronosie, którdziała się wieki temu,ale chuj, jeszcze nie miałam okazji jejtu opisać, obrzyganie Gasa, który wymienia się ze mną kanapkami, bardzo o dziwo smacznymi. Oraz wiadomo czyje snieżne spodnie.
pozdrawiam osiemnastke Marianny i Bartosza Lasika, za śpiewanie nad stołem 'Naprawdę jaka jestes nie wie nikt' ;OO<3. Chłop jaszczurka. Szok.
Zostało równo 69% <33333333333333. Nara.