na życzenie Wery, miało być na naszej klasie, ale jest na photoblogu
podobno byłam niekłopotliwym dzieckiem, w miare niekłopotliwą nastolatką, ale teraz podobno jestem straszną jędzą
....no cóż mój wyraz twarzy mówi sam za siebie, prędzej czy później wszystko wyjdzie z człowieka...mi to zajęło 20 lat :)
Godzina jest nie tylko godziną, to naczynie wypełnione zapachami , dźwiękami, zamierzeniami, zmiennością aury
pozdrawiam Magda