Będzie karą za twój błąd. 

Ufam Ci, nie spierdol tego.
założyłam tego photobloga bo tutaj moge pisać o wszystkim
i tak nikt tego nie będzie czytał , a jeśli nawet będzie to nie dowie sie kim jestem:)

Dzisiejszy dzień mnie troszkę zasmucił
nadużywasz mojego zaufania - może nie do końca ty ale ogólnie wszystkie ostatnie zdarzenia sprawiły, że jakby troche wygasło. Nigdy nie chciałam żeby zgasło choć "trochę" bo zawsze ufałam Ci w tych 100% i chciała bym żeby tak było nadal, niestety zaufanie zostało zepchniete w dół. Mam nadzieje, że już wiecej nie dasz mi powodów do tego żebym przestała Ci ufać może nie do końca całkowicie, ale chodzi mi ogólnie. Daje szanse. Bo Cie kocham. Jak to spierdolisz to będzie mi bardzo przykro i nie mam pojęcia co  sie wtedy  stanie. Wierze w Ciebie tymbardziej jeśli widze jak sie dla mnie starasz:) Oby nic z tych rzeczy sie nie zmieniło. Wierze w nas ;) Ogólnie jest dobrze, ale coś nie daje mi spokoju. Tak zaufanie, kurwa. Nigdy nie myślałam,  że będe sie musiała zastanawiać czy dobrze zrobiłam mówiąć Ci praktycznie WSZYSTKO... jeśli miało by sie okazać, że przy najbliżym twoim spotkaniu z alko wszystko miało by sie wydać..zawiodła bym się. Na chwilę obecną jestem jednak praktycznie pewna że NIGDY do tego nie dopuścisz.

25 lipiec - 1 rok i 5 dni
wspaniale, oby jak najdłużej.

Chce być wesoła . Ale nie umiem
jestem nie ogarnięta. Dajesz mi wiecje powodów do szczescia niż do zmartwień i to jest pewne:) Dziękuje Ci za to . Z każdym dniem będe Ci dziękować za wszystko! Bo na prawdę widze wszystko co dla mnie robisz i doceniam to . Nawet głupie powiedzenie do mnie ;kochanie; sprawia mi radość, twoje buziaki doprowadzają do szału a spojrzenie do obłędu. Rozumiejąc to w pozytywnym znaczeniu oczywiście :) Nigdy nie spotkałam takiej osby jak ty..ale dobra dosyć czułośći bo czas iść spać. Godzina 1;10 , dzisiaj wstałam przed 8 więc jestem już starsznie śpiąca. Nie dziwie się w sumie. Ok nie spamuje już tutaj moimi przemyśleniami..chociaż jak sie tu wypisze to czuje sie jakoś...LEPIEJ? wiem dziwnie ale serio tak jest. Może kiedyś dam to przeczytać..TOBIE. tak .. tak myśle:) 
Wczoraj .. tzn w sumie już przedwczoraj bo jest po północy..mniejsza z tym, ale przemyślam sobie pewną rzecz..a raczej zachowanie pewnej osoby i uświadomiłam sobie, że mam chłopaka skarba.  Na prawde, po tym co widziałam jestem w szoku. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy jak takie głupie rzeczy mogą na mnie pozytywnie wpłynąc. JESTEŚ KIMŚ WIĘCEJ NIŻ MYŚLISZ.

***

TO NA TYLE MOICH DZISIEJSZYCH PRZEMYŚLEŃ. DOBRANOC KOCHANIE:):*