wczoraj na histrze bylo znowu zastepstwo z taka glupia baba i...czytala cos
i... przestala ..lufiac cie to na mnie to na callumka...i
-why you keep looking across each other ???(czemu sie przatrzycie ciagle na siebie?)
ja buraka i obuzona mina ,a on BURAK jak nigdy ...
pozniej na angliku tez bylo zastepstwo i Billie z ktorym siedze (bo mielismy przepisywac ,kartke a4)robil protest (zeby nei pisac)i przez cala lekcje tak siedzial ale polewke mielismy i ludziki (oprocz lamusow)dolaczyli do niego
i jak szlam po schodkach Alex mnie popchnal ,pozniej szedl od prawej: danny,conna i callum ,tak ze zajmowali cala drozke i musialam isc po blocie ktorym sie oczywiscie usralam, pozniej CALLUM MNIE PRZYTULAL !!!!!!!!!!!!!!!!! NO JA NIE MOGEEE ...=*