photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 LIPCA 2014

work bitch

 

Poprzednią notkę skończyłyśmy na trzymaniu kciuki za Argentynę w meczu finałowym Mistrzostw Świata 2014. Jednak drużyna Niemiecka stała się ciut silniejsza, szybsza i strzeliła 7 minut przed końcem meczu bramkę... Mimo małej złości z przegranej Argentyny można stwierdzić, że emocje były do samego końca dogrywki.

 

Ostatnie dni okazały się dla nas pracowite. Przeszłyśmy chyba w sumie z 30km jak nie więcej, byłyśmy na sesji. Natalia pozowała, Sandra świeciła blendami, a Kinga robiła zdjęcia. Odwiedziłyśmy tyle miejsc w naszej okolicy, ale to jeszcze nie wszystko! Mimo pracy, chęci osiągnięcia jak najlepszych zdjęć było też dużo śmiechu. Wchodziłyśmy na drzewa, jakieś łąki, krzaki, nie wiadomo co. Jak zawsze panowała między nami miła atmosfera. Efekty sesji są świetne! Mamy teraz trochę wspólnych zdjęć (i nie tylko), więc będzie co dodawać na photobloga. 


Dziś rano pojechałyśmy autobusem na Podolszyce, jednak każda z nas poszła załatwiać swoje sprawy. Późnym popołudniem spotkałam się z Natalią pod halą, gdzie z Kingą już stylizowałam Julkę i Darię do sesji zdjęciowej. Standardowo było śmiesznie, na spontanie wszystko planowane. Po zdjęciach wstąpiłyśmy na plac zabaw i zaczęłyśmy rozmawiać o wszystkim i tak naprawdę o niczym.  Wspominałyśmy zimowiska, rozmawiałyśmy o problemach.

 

Natalia dasz radę, jesteś silna!

 

Dobranoc :( :*

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xrememberforever.