Szłam dziś rano polną drogą
Sama, wolna i beztroska
myśląc sobie o przyszlości i przeszłości
O wolności i miłości
O tych latach już przeżytych
i o wszystkim, bez różnicy
w pewnej chwili pomyślałam
"chyba o czymś zapomniałam"
Wiem już o czym, o czymś ważnym
o czym co nigdy tu nie zgaśnie
chodzi mi o coś w rodzaju..,
o coś czego mam w dostatku
mowa tutaj o przyjaźni
o uczuciu jakich mało
o przyjaźni tej prawdziwej
nie skarzonej, lecz przeżytej
o tych chwilach zapomnianych,
lecz jak ważnych i wspaniałych
Chyba już czas wracać tam.
Do tego życia pełnego ran,
ale nie martwię się tym już wcale
bo wiem, że mam dobrych przyjaciół parę.
i na tym kończę te opowieść krótką
wiedząc, że nie ma w koło smutku.
...
by: xmandy