Siemka.<3

no i znów wszystko zaczeło się jebać

 ale to już norma. bo przecież to jest nie możliwe, żeby było dobrze dłużej niż 2 dni..

ale wyjebane ;x.. łatwo powiedzieć..

ale to nie jest Twoja wina, bo nikt mnie nie zmuszał, żebym się w Tobie zakochała..

chociaż dobrze wiedziałeś, że tak będzie, to po chuuj robiłeś mi nadzieję ?

po chuuj te słówka typu "kocham Cię, zależy mi na Tobie" itp. spotkania, i wgl. po co ?

łatwo się zakochać, trudniej odkochać ;/

..

jeszcze te zdj na tel.. ;/

nawet niewiedziałam, że je jeszcze mam..

ale oczywiście, nigdy nie obejdzie się bez tego, żeby ktoś nie przejrzał mojego tel..

jednym słowem zajebiśćie.

..

a przyjaciele ?

są tylko wtedy gdy mają jakiś problem i nie mają z kim pogadać, albo po prostu jak coś chcą..

a jak ja mam jakiś problem, albo coś, to nigdy nikt nie ma czasu, ale to już norma..

zaczynam się przyzwyczajać..

ale nie potrafie zapomnieć, tyle z Nimi przeżyłam, tyle wspomnień z Nimi..

a teraz tak po prostu znaleźli sobie lepszych, bardziej popularniejszych przyjaciół..

..

kiedyś napewno się ułoży.. ale to już tylko 2 metry pod ziemią 

no to chyba tyle..