Sercem żyj i innym daj żyć.. 

Tak bardzo trudno jest czasem znaleźć właściwą drogę, właściwe miejsce, w którym czuć się będę najlepiej... 
Wstaje nowy dzień, znów tony osób mijam na ulicy niewiedząc o nich niczego, bo w życiu jest mało osób bliskich i należy cieszyć się z każdej chwili z nimi spędzonej... 
Cierpliwość to ważna cecha, ale widzisz ja jej chyba nie posiadam... Ja na prawdę nie potrzebuję zbyt wiele, dla mnie ważne jest ciepło to jakie możesz mi dać, to jakiego żadna z was nie potrafiła dać w tej formie... Wiem, że między nami droga daleka, ale pamiętaj, że można ją różnie przebyć... Bądź przy mnie już... Nie odchodź kiedy proszę... Musimy zostać razem... Nie możemy ulec tej pokusie...

Ludzie wstają i udają, to po prostu kolejny zwykły dzień... Spraw, że nie bez Ciebie...
Razem możemy nakarmić potzrbujących resztkami wyrzucanymi przez nas każdego dnia, ale nie nic nie potrafimy dajemy im tylko puste słowa, smakujące zawsze tak samo... Trujące nieprawdą, ale czy to my jesteśmy temu inni? Przecież oni tego chcą, sami tego chcą...
Tak jak bicie naszych serc, dudnienie słychać z oddali... Kiedy już wszytskie światła gasną nic nas nie rozdzieli... W mroku pozostaniemy na zawsze schowani przykryci kołderką z białego puchu... Zaufasz mi?