DREAMS COME TRUE. 

Przez parę dni już myślałam, że zawita wiosna. Niestety trochu się myliłam.

Dziś bardzo wietrznie, rano padał deszcz, ani śladu słońca.

Ogólnie czas szybko leci, już 16, przecież przed chwilą była 10, eh.

Wczoraj był Taniec z Gwiazdami, oglądałam, bo jak inaczej. Jestem cholernie dumna z Dejwa i Janji, gratulacje i powodzenia w dalszych odcinkach. Wysłałam 4 sms-y, zostawiam pieniądze na kolejne odcinki, bo drogo jest, 3.69 kosztuje jeden sms, ale niczego nie żałuję:)

Chwilę temu już wpisu nie dodawałam, więc powiem tyle, że u mnie dobrze, w szkole też jakoś leci, oststnio poprawiłam dwie jedynki, jeszcze trzeba poprawić tą -3 ze sprawdzianu z histori, oraz jedynke z religii.

W domu bałagan zaraz zabieram się za sprzątanie, bo lubię gdy jest czysto.

Dzisiaj zarobiłam sobie 50 złotych, fak yea! 

Ostatnio nazbierałam tego trochę, bo wybieramy się do galerii w Rzeszowie i chcę sobie kupić Air Force, bo te co na zdjęciu wyżej już trochę brudne i ogólnie zniszczone, stare..

A co do zdjęcia właśnie to robione na WF-ie, jeszcze gdy ciepło było, w środę, mmmm ;3

Miłego weekendu Wam życzę! :)