We`re just a walking pieces of gold!
To my! Oll i Add!
Dzisiaj zaczynamy opisywać nasze dzieje. Gdyby opowiadać od początku, nie starczyłoby nam czasu, gdzyż znamy się od ponad 9 wiosrnek. Lecz najogólniej zajmujemy się rozpierduchą, (szczególnnie w miescach publicznych) badaniem dziwactw, neologią (nasze ulubione zajęcie!), i innymi rzeczami o, których lepiej nie wspomionać.
A wiec, dzisiaj byłyśmy daleko, daleko.... ale wcale tak nie daleko! Udałyśmy się za autosrtadę i przekroczyłyśmy dwie granice: Luboń City i granicę normalności. Odświeżyłeśmy nasze umiejętności w bujaniu się na huśtawce, przeszukaliśmy marynarkę jakiegoś faceta i poczytałyśmy nagrobki na jakiś opuszczonym cmentarzu. Ollika zaatakowała ręka trupa, ale ogółem było fajnie. W drodze powrotnej Żellik naciągnął sobie ścięgno.... A potem to były już tylko naleśniki z cukrem!
Słowniczek neologizmów Adrianny (Jojo) i Aleksandry (Żelek):
To - (torrus torrus) stworzenie mieszajace na wzgórzach, zaraża torozą
Pozilla - małe zwierzątka 6x9cm, żyję w szafach i żywi się starymi ubraniami
padło - gówno, badziew, szajs
Inni użytkownicy: masterplroksejn666rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99
Inni zdjęcia: Zderzenie juliettka7925 / 07 / 25 xheroineemogirlxPendolino. :-) ezekh114Today quenTopografia korzystna. ezekh114Dziś klaudiasara47:* patrusia1991gdFajne miejsce pracy. ezekh114Ja nacka89cwa... maxima24