"Fokus odwraca się,szuka wzrokiem Rahima-ale nie ma go już na przystanku.Wtedy coś spada pod nogi Fokusa, w błoto.

to słuchawki które dał Magikowi (Magik rzucił je z drugiej strony ulicy) Fokus kompletnie załamany podnosi je wyciera rękawem...

powstrzymuje łzy, wygląda jakby zaraz miało pęknąć mu serce..."

To cytat z Książki o Paktofonice 

ukazuje on to że muzyka była najważniejsza i że prezent od na prawdę biednych chłopaków z blokowisk znaczy bardzo wiele

ale w gniewie Magik wyrzucił te tanie słuchawki które mu dał Fokus za swoje miesięczne kieszonkowe mimo że były

to najtańsze słuchawki w sklepie.

A teraz kolejny opis ostatnich dni :)

a więc byłem debilem i próbowałem przepić najtwardszą głowe na zagórzu -.- oczywiście można się domyślić jak skończyłem xd

poznałem paru ludzi i stwierdziłem że zostanę Abstynentem... 

pozdro :P