napisała mu SMS.
'czekam ;d'
i poszła zobaczyć zmiany na najbliższe dni.
nie minęła minuta a stanął za nią wysoki blondyn, o niebieskich oczach.
' jestem ' - powiedział.
ona wystraszyła się i szybko odwróciła.
'cześć' powiedziała.
'cześć' odpowiedział i uśmiechnął się.
'idziemy?' zapytał pokazując ręką w stronę drzwi.
'a. tak' odpowiedziała zmieszana.
i wyszli.
rozmawiali o różnych rzeczach.
na końcu, poprosił ją o numer GG.
podała mu.
obiecał że jeszcze dzisiaj napisze.
pożegnali się i rozeszli w swoją stronę.
padał deszcz, ale uśmiech nie znikał z jej twarzy.
tak mijały całe dnie.
ciągle pisali.
na każdej lekcji.
każdej przerwie.
w domu.
poza nim.
nawet w nocy.
On, ciągle prosił Ją o potkanie.
lecz Ona tłumaczyła się brakiem czasu,
czy też nauką. ..
on pisał że 'rozumie.' i 'to następnym razem kotku ;* '
prawdę mówiąc, bała się.
bała się że nie będzie wiedziała co ma powiedzieć.
jak się zachować.
i takie tam.
wcześniej nie miała aż takiego kontaktu z chłopakami.
pewnego dnia.
przed wigiliami klasowymi.
przypomniała sobie, że nie ma prezentu na gwiazdkę, dla wylosowanej osoby.
więc planowała wybrać się do sklepu.
wcześniej jednak rozmawiała o tym z Remikiem.
a on powiedział że pójdzie z nią.
nie wiedziała i tym razem się wykręcić.
więc w końcu się zgodziła.
umówili się tam. na tym skrzyżowaniu, niedaleko sklepu.
było zimno.
padał śnieg.
On miał długą drogę do dojścia.
a Ona zaledwie 5 minut.
poświęcił się dla Niej.
zaczęli rozmawiać.
jak zawsze. o bzdurach.
i poszli w stronę sklepu.
coś tam wybrała i szybko wyszli ze sklepu.
stwierdzili że jeszcze się kawałek przejdą.
i porozmawiają.
pośmieją się. ..
gdy stwierdzili że wracają do domu,
to przechodzili przez ciemną uliczkę.
przy której stał długi, wyskoki mur.
a że Ona szła on strony muru,
On popchnął Ją w jego stronę.
i przytulił Ją.
stali tak , przytuleni w milczeniu ponad 10 minut.
gdy zadzwonił Jego telefon.
powiedział że już wraca, zaraz będzie.
Ona w tym czasie zrobiła krok w bok. i zaczęła,
bardzo powoli iść .
On od razu chwycił Ją za rękę i znów przytulił.
i stali tak kolejne 10 minut.
Ona powiedziała
'mówiłeś że już wracasz. idź już lepiej. żeby nie krzyczeli'
i uśmiechnęła się.
On chwycił Ją za rękę. i powiedział
'nie obchodzi mnie to'
'a co cię obchodzi?' spytała patrząc w jego niebieskawe oczy,
'tylko Ty'
i znów Ją przytulił.
nie wiedziała co ma odpowiedzieć.
i znów zadzwonił Jego telefon.
Ona zaczęła się śmiać.
On też.
odebrał i tylko warknął do słuchawki coś w stylu
'mówiłem.! zaraz będę.!!'
i pożegnali się dając sobie buzi w policzek.
w momencie gdy ona się odwróciła.
chwycił ją za rękę i przyciągnął do siebie
całując Ją znów w policzek.
lecz już znacznie bliżej Jej zmarzniętych ust.
uśmiechnęli się do siebie i pożegnali.
chwilę później dostała SMS.
od Niego. oczywiście.
'Czy mam szansę?'
'w jakim sensie?' - odpisała
'no wiesz. że Ja i Ty..' napisał.
'Tak. ;*' odpisała szybko, mimo zmarzniętych rąk.
'Kocham Cię' - napisał.
juz Mu nie p=odpisała.
nie wiedziała co.
ale chwilę później coś sobie uświadomiła.
'.. Ja Ciebie też. ; * '
odpisała.
CDN.
F:
MadeInAMR.
Inni użytkownicy: danielo90xanciaaatrutekjadziakowalskaoddajciemiphotoblogawidzewiaksisoniekk95gabrysiawkrainieblyskowyruxanlovciak96
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaIdą przez życie ? ezekh114Na Mazowszu. ezekh114A walk quenNocny widok andrzej73Z kuzynostwem nacka89cwaKarma tezawszezleAlpy ajusiaLunch time ajusiaSłoneczna róża bo pada :) halinam