Tak bardzo chciałam i tak bardzo się nie udało.
Dzisiaj drugi dzień ohne ćwiczeń.
Trochę przykre, bo miałam dawać z siebie wszystko... a robię to tylko wtedy kiedy śpię...
Śpię z całej siły ile się da.
Czy kiedyś to do mnie dotrze, że to dla mojego zdrowia? Robię to tylko dla siebie i nikt za mnie nie schudnie, ani życia nie przeżyje ?
Boże, dopomóż.
Jednak jestem cały czas dobrej myśli i na pewno poddawać się nie będę.
Pozdrawiam.
Inni użytkownicy: badziewiak2002siemapbllogin123123kamyk2009mateofreliklelivvvx003nefalemkafigazmakiem97szymanski99
Inni zdjęcia: ... siemapblAtrament modernmedival1470 akcentova321 przezylemsmiercJa zaufajdobrymradom18A z bliska elmarNaśladuje Mustanga bluebird11Drogą w las andrzej73Błagam zdejmij mi kaloszki bluebird11... maxima24