Burdel w mej glowie jak w damskiej toaletcce.
Coraz czesciej zastanawiam nam zyciem w samotnosci.
Czy dalabym rade ?
Czy tesknila bym za nim ?
Mimo tego bólu ktory mi zadal.
Czy bylo by mi lepiej ?
Czy bym sobie poradzila ?
Czy nie zalamala bym sie ?
Czy byla bym samotna ?
A moze trzeba dac mu szanse ?
A moze bylo ich juz za duzo ?
CO JA MAM ROBIC ?
Pelno niepoukladanych mysli .
Inni użytkownicy: bartpklolitka1020itaaachiluk98matvbasialisdsrrd234giemzamichaelgmailcompatkawatiatkakmophoto
Inni zdjęcia: Ślub Kingi i Piotra namibiaAlkohol nie każdemu słuźy bluebird1116.6 idgaf94Biel i zachód purpleblaackMonster Out pamietnikpotwora:* patkigdNoski ... halinamZamek patkigdChoinka patkigdKościół Golubski patkigd