Spoglądam w nicość.
Tylko ja to potrafię.
Ludzie z obojętnością przechodzą obok mnie.
Jestem niewidzialna.
Czuję ból, kiedy nachalne łapska próbują dostać się do mojego wnętrza.
Walczę w samotności.
Wygrywam?
Robię kilka kroków w przód.
Nie czuję strachu.
Ktoś trzyma mnie kurczowo za ramię.
Nie widzę jego twarzy.
Dalej spokojnie podążam w nicość.
Słyszę krzyk.
Idę ciągle do przodu.
Stawiam leniwie krok za krokiem.
Czuję, że straciłam wzrok.
Ktoś ciągle z oddali woła moje imię.
Nie obracam się. Musze iść dalej.
Z czasem tracę również i słuch.
Zatrzymuję się.
Odwracam swoją głowę i wyciągam dłonie przed siebie.
On tutaj jest.
Równie ślepy i głuchy, jak ja.
Podążałam sama, lecz w towarzystwie.
Teraz widzę i słyszę wszystko.
Wszystko to, co powinnam.
Znów jestem zwycięzcą.
Inni użytkownicy: masterplroksejn666rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24