Jestem cholernie zirytowana. Wakacje a ja siedze przed komputerem oglądając głupie kiepy, albo wioche.pl od której chce mi sie rzygać. Napiłabym się piwa, ale nie ma z kim bo:

a). chłopaka rzuciłam (o ironio! dlatego że za dużo pił)

b). koleżanka jest leniwa i wyjść jej się nie chce

c). kumpel już się umówił

d). koleżanka pojechała na wieś

e). reszta kumpli jest albo obrażona o to, że zerwałam z chłopakiem (który jest ich kumplem), albo jest w pracy.

Więc zamulam, jestem zirytowana i jem. Na szczęście Młody mi humor poprawił swoim wpisem na pfb za co dziękuję BRACISZKU:***********

Także ten. Pójdę pokopać piłkę.

To jest myśl!

nuta na dziś: Zeus - Wariat pośród świrów