Wanna make the world dance... 

crazy...crazy...craazy

Dzisiaj było spoko, z religi mieliśmy sprawdzian (z przykazań) LOL<3

z historii była poprawa pracy klasowej ale taką pracę klasową  to ja bym chciała mieć na każdej lekcji... ;**

no i jeszcze ten nieszczęsny polski... ale jakoś poszło... ;

Może we wtorek pojadę do "mam talent", mam już piosenkę i wogóle ale się BOJĘ ;|

w czwartek mam konkurs na "english song"... także strach mi dotrzymuje towarzystwa... ;

 A dzisiaj z Rogalem na w-f- ie były odpały ale także z Kamilą i Majką... one to są szalone

No to tak, Natala dzisiaj wraz z dziewczynami bawiły się swoimi brzuchami (gadały nimi i wydawały dziwne odgłosy) ja się trochę bałam ;| Później Rogal zaczął podrzucać telefon brzuchem ( nie mam pojęcia jak ona to zrobiła, bo też próbowałam...) w szatni obrzerałyśmy się chipsami <3 ;P ;** później Kamila snuła nam swoje opowieści o złamanych sercach a także zranionych m.in. JA... <3 no cóż "miłość boli, ale jest piękna" najlepsze było pociągnięcie nosem Natalii... OOhhh co my bez niej zrobimy gdy wyjedzie... będziemy płakać... ;<

Żegnam...