photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 24 KWIETNIA 2017 , exif
555
Dodano: 24 KWIETNIA 2017

Step inside. See the devil in I.

Nie znoszę swojej twarzy, eh. Wyglądam jak zawsze, czyli jak gówno. Swoją drogą jakość tego zdjęcia jest powalająca. Kocham swój telefon, a Jurajska gazowana perfekcyjnie prezentuje się na komodzie.


Trochę to wszystko mnie przytłacza.
Trochę to wszystko jest trudniejsze, niż można byłoby się spodziewać.
Trochę to wszystko wydaje się zbyt przerażające.
Co można zrobić, kiedy na Twoich barkach spoczywa więcej, niż jesteś w stanie udźwignąć? Próbuję podołać. Podejmuję wyzwanie. I choć ciężar wydaje się nie do zniesienia, nie poddaję się. To nie w moim stylu, na ogół - jak na tchórza i fajtłapę przystało - szybko składam broń. Obawiam się, że to syzyfowa praca, ale są tacy, dla których chcę dalej walczyć. To oni sprawiają, że nie grzęznę w beznadziei. To dla nich się staram. Tylko gdzie w tym wszystkim mogę pomyśleć o sobie...?
To nie tak, że nie posiadam w ogóle siły. Gdyby tak było, wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej. Jestem jednak tylko zwykłym, nastoletnim człowiekiem, który powinien mieć prawo do popełniania błędów. Młodym przedstawicielem Homo sapiens, który czasem chce sobie pozwolić na chwilę beztroski. Odpoczynku. Spokoju. Relaksu. 
___

Zazdroszczę, kiedy widzę dzieci ze swoimi ojcami. 
Zazdroszczę, kiedy dostrzegam ludzi, których jedynym z nielicznych i trywialnych problemów jest to, że nie posiadają najnowszego iPhone'a.
Zazdroszczę, kiedy jest mi dane zaobserwować zachowanie normalnego rodzeństwa.
Zazdroszczę, kiedy podziwiam szczęście wymalowane na twarzach innych.
I wiem, że to niechlubne. Nieładnie jest zazdrościć. Nie potrafię jednak oprzeć się temu najzwyczajniej w świecie. Bo tęsknię. Bo marzę. Bo pragnę. Bo pożądam. Bo przeżywam. Bo jestem człowiekiem i nie udało mi się jeszcze odkryć sposobu na zduszenie swej ludzkiej natury. 

Dalej to robię i błagam Boga, by nikt się o tym nie dowiedział.

Komentarze

atlam suuuuper
29/04/2017 0:04:29