Inaczej sobie wyobrażałam rozpoczęcie ferii.

Myślałam,że będzie  miło. Już wczoraj wieczorem wszystko zaczęło się pierdolić.

W moim stanie,nie miałam siły iść dzisiaj do szkoły,bo znowu by było zamiast

słuchać nudnych lekcji,myślami byłabym gdzieś indziej. Miała bym przed oczami

te jebane rozmowy,które śnią mi się już nawet po nocach. Dzięki Bogu spacerowałyśmy

sobie z Agata po parku,i na chwileczkę umiałam zapomnieć o tej całej chorej sprawie. 

Zastanawiam się po co? Kurwa po co?! 

Na cholerę jest/było to wszystko? No powiedz mi!

Mam serdecznie dość,boli mnie to co robisz! 

Najbardziej co mnie boli to kłamstwo! 

Robię kurwa wszystko! Wszystko dla Ciebie!!!

Załatwiam wszystko o co mnie poprosisz,

Jestem na każde Twoje zawołanie.

Robie to co mogę.Staje kurwa na głowie!

A Ty? Tak-dziękujesz mi,doceniasz to. To wszystko! 

Tego jak ja się czuje nie potrafię tego tutaj opisać!

To trzeba zobaczyć. To trzeba przeżyć! 

No tak,Ty przecież wredny,zimnokrwisty jesteś.

Ja pierdole! Jesteś tylko kochany jak coś,czegoś chcesz.

Nawet nie boisz się opublikować takich informacji na facebook'u 

a dobrze o tym wiesz,że ja to wszystko czytam! 

No!- się do jasnej cholery zastanów! Kto w końcu!!!!

Wiem,piszę teraz to wszystko zdenerwowana,a jak do mnie

napiszesz o spotkanie,spacer obojętnie o co,no to oczywiście!

Polecę! Będę uśmiechnięta! Będę szczęśliwa! Bo co innego!! 

Wiesz co mam ochotę zrobić?! 

Przyjechać do Ciebie uderzyć Cię w twarz,zabrać za szmaty

przydusić do ściany i Ci powiedzieć, jakim jesteś głupim,naiwnym samcem!!

Żebyś się opamiętał w końcu! I mam ochotę przyprowadzić do Ciebie ją i żeby Ci w końcu powiedziała,

że sorry,ale nie! Nie potrafisz dopuścić do siebie prawdy! Boisz się tego! I tak zachowuję się osoba

wykształcona,która ukończyła w dodatku taki kierunek?!?!?! Nie mam więcej pytań! 

Szkoda,że kocham taką osobę jak Ty. Bo wiem że nie jesteś wart tych wszystkich nerwów!

Nie jesteś wart mnie! Ale cóż....życie! 

Jeszcze 2h temu byłam w tak opłakanym stanie,że do tej pory widać. I cały czas słucham tych wszystkich

piosenek wiesz? Jestem zła jak nie wiem na Ciebie,smutna także jestem,jest mi Ciebie żal. 

Mam ogromną ochotę pobiec do Ciebie

przytulić Cię z całych sił nie puścić,i poprosić wybierz mnie! Ja chcę! A ona to co robi i jak się zachowuję,nie jest

warta tego wszystkiego! I znowu poleciały by łzy szczęścia tak jak ostatnio,wystarczyło,że znowu się tak uśmiechnąłeś i pocałowałeś! Że jesteś znów przy mnie!Chociaż na chwilkę. Nie wiem co ze mną zrobiłeś,ale już płaczę ze szczęścia jak 

Cię widzę. 

Gdy Ciebie nie ma,mam ochotę Ci zrobić krzywdę z wiadomych przyczyn,ale gdy jesteś zapominam o wszystkim

Zachowuję się jak by nigdy nic się nie stało,jak bym tylko ja była i nikt więcej. Uwielbiam to uczucie. Zajebiście

się samą siebie okłamuję,prawda? Nie ma co.

Nie wiem co zrobiłeś ze mną,że tak działasz na mnie,naprawdę nie wiem,ale wiedz jedno,ja też czekam. 

I cały czas marzę. A wieczorami kładąc się spać,piszę w mojej głowie nowy scenariusz,jak by mógł wyglądać dzień

z Tobą!  Nie miałam tak nigdy, dopiero tak mam od 3 misięcy.  Szkoda,że to tylko moja wyobraźnia.

Włoski na mnie czeka ide dalej zakuwać.....