Hejj wam wszystkim !!

Jestem nowa dopiero co zaczynam :D

Po tym co przeszłam w tym miesiacu stwierdziłam, że to dobry pomysł abym zaczeła  tym wszystkim pisac co sie dzieje w moim życiu. Nie chce nikomu sie tak zwierzać bo nie za bardzo to lubie, ale tu już jest inaczej bo nikt nie wie kim jestem i wgl.

No to jak mam wam powiedzieć to juz zaczynam.

5 lat temu poznałam chłopaka, byliśmy przyjaciółmi aż do pewnego czasu gdy stwierdziliśmy, że sie na wzajem kochamy. Byliśmy razem przez półtorej miesiąca. Myślałam że to jest prawdziwa miłość lecz sie myliłam. Kiedyś strasznie czesto palił " Marihuane " ,ale mowił ze skonczył z tym uwierzyłam mu lecz to nie był dobry pomysł ponieważ dalej palił. Zapytał sie mnie czy chce ja sie skusiłam i potem jeszcze raz. Już nie mogłam dalej z nim być bo czułam jak mnie w to wciąga powiedziałam mu dość ja nie chce tego palić i sie skonczyła nasza miłość a nawet przyjaźń :(

No i Koniec jak na dzisiaj ale to nie jest wszystko co miałam wam do napisania to jest streszczenie :(

No to Pa do zobazenia Jutro postaram sie nie zapomnieć :*