photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LIPCA 2013

Kiedy słowa nic nie znaczą.

http://www.youtube.com/watch?v=GBc0Tq5XCco

 


Wspomnienia... Tak, to one mieszają w naszej głowie najwięcej. Sercem chcemy wrócić do tych chwil, które dawały nam szczęście. Nie wszystko w życiu jest tak proste jak nam się wydaje. To jest bardziej skompikowane niż zakładaliśmy. Dopiero z biegiem czasu uświadamiamy sobie, które decyzje były złe, a które dobre. Nie jeden z nas przynajmniej raz w życiu znalazł się w sytuacji hipotetycznie bez wyjścia. Chciał tylko znaleźć pełnię Szczęścia. Gonił za Nim nie dostrzegając, iż psuje to co już ma. I co wtedy wybrać? Żyć normalnie, bez zmian, będąć niespełnionym jak dotychczas czy gonić za niepewną przyszłością? Tak.. Ta odwieczna walka pomiędzy sercem, a rozumem.. To właśnie ona najwięcej mąci w naszym życiu. Niestety, wizja tego, iż przez chwile możemy być szczęśliwi kusi najbardziej. Być może jest to tylko złudne uczucie, lecz często mu ulegamy raniąc innych... I brniemy w to dalej i dalej.. Nie mogąc przestać. Nie jesteśmy już w stanie tego kontrolować, nasze myśli skierowane są na inne tory. Przeszywają nas rożnorodne uczucia, działamy pod wpływem impulsu. Zaczynamy myśleć wyłącznie o naszym Szczęściu.. Zatracamy się w tym, raniąc obie strony. Wiemy, że kiedyś dojdzie do momentu, w którym będziemy musieli wybrać, i tej chwili boimy się najbardziej. Szczególnie kiedy z natury szybko się przywiązujemy.. Sam wybór nie musi oznaczać, iż druga strona nic dla nas nie znaczy. Przeciwnie, jeżeli po długim czasie nie potrafimy zapomnieć o tym co dawało nam Szczęście, to znaczy, że było to na prawdę ważne. Mimo, iż to co wydarzyło się w naszym życiu namieszało w nim na prawdę dużo to i tak nasze serce wyrywa się to tamtych chwil. Te wspólne miejsca, wypowiedziane słowa, obietnice.. W sercu jednak pozostaje ból.. Kiedy musimy dać odejść tej ważnej osobie dla jej dobra.. Aby nie ranić jej z każdym dniem, w którym wydaje się iż coraz bardziej zbliżamy się do pełni Szczęścia. W końcu ma on prawo do zdobycia Swojego. A my pozwracamy do dawnego życia i staramy się dawać to co najlepsze najbliższym, którzy uważają nas za najważniejszych w życiu. Ból jednak pozostaje. Nadal wracamy do tych chwil. Nasze życie już nie wróci do normy. Nie potrafimy żyć normalnie. Nie czujemy się spełnieni. Przemierzamy dawne drogi i zastanawiamy się, czy decyzje które podjęliśmy są dobre. To cholerne błędne koło niedające nam oddychać. Owa walka pomiędzy sercem, a rozumem...

 

 

I puste plany, obiecaliśmy sobie wszechświat

Nie słowami, obiecały nam to nasze serca.

 

 

 

 

 


Księżyc rzuca mi Twój cień do stóp.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fadeintodarknes.