photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 31 SIERPNIA 2013
185
Dodano: 31 SIERPNIA 2013

No to po treningu...

  Dziś kolejny niezbyt męczący trening, bo dzieci jeszcze są, więc Wiktoria z samego rana wzięła Korę na swój prywatny trening  Oczywiście, Kora nie ogarniała do końca jej sygnałów, bo były dość chaotyczne, a Kora potrzebuje zdecydowanych decyzji  Koło 11 zaczęłam robić z nią elementy powożenia. Przyszła Paulina i zaoferowała swoją pomoc.  Na początku kierunki i tempa. Było całkiem ok, ale Kora jak narazie rozumie tylko moje sygnały, więc też ciężko było im sie ogarnąć. Potem założyłam rolki i poszliśmy trochę na kostki. Korze szło nie najgorzej, najważniejsze, że się nie bała.  Kiedyś musimy wybrać się na jakiś większy teren żeby to poćwiczyć. Na szczęście, jako tako się słuchała więc nie najgorzej.

 

Czy jutro będzie trening? Możliwe, ale wszystko się okaże 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dogomanka1391.