Podobne buty kosztują majątek jednak możesz zrobić je sama za dużo niższą cenę. Na aukcjach internetowych jest mnóstwo ślicznych cyrkonii. Oczywiście, te Swarovskiego są bardzo drogie, ale takich nie będziesz potrzebować - wystarczą te najtańsze. Zastanów się również nad ich rozmiarem. Jeśli wybierzesz SS5 to buciki będą znacznie lepiej wyglądały, ale również się bardziej nad nimi napracujesz. Jeśli wybierzesz SS10 to pracy będzie dużo mniej a tenisówki nadal będą super.
Rzeczy, które potrzebujesz:
kamyczki do naklejania lub cyrkonie (ceny rozpoczynają się od 1 zł za 50 sztuk i idą wzwyż - ma na to wpływ ich jakość), trampki (zwykłe z hipermarketu), mocny klej do materiału i cyrkonii (np. Wika - cena ok. 7 zł na Allegro), pędzelek
1.
Tak wyglądają trampki przed metamorfozą. Nowe i mocno "pachnące" fabryką opon. Aby straciły swój nieprzyjemny zapach należy je na kilka dni wystawić na balkon.
2.
Nałóż klej na mały fragment materiału. Najlepiej go nakładać pędzelkiem, gdyż jeśli będziesz to robić palcami to będzie ci później ciężko przykleić cyrkonie - zamiast do butów będą się przyklejać do palców. Jeśli używasz pędzelka to po nałożeniu kleju wkładaj go do słoiczka z wodą. W ten sposób zapobiegniesz posklejaniu się włosia.
3.
Rozłóż kamyczki obok siebie i nakładaj je na klej za pomocą palca. Staraj się je układać jeden obok drugiego, aby nie było pomiędzy nimi wolnych luk.
4.
Pracuj na małych obszarach na raz. Klej dość szybko wysycha i przestaje się kleić, zatem niech to będą obszary kilkucentymetrowe. Staraj się również nie naciskać mocno buta podczas przyklejania, gdyż marszczenie się materiału może spowodować, że przyklejone wcześniej cyrkonie zaczną odpadać lub się przesuwać
5.
Tada! Buty gotowe. Teraz odłóż je w bezpieczne miejsce na co najmniej 24 godziny, aby klej zasechł i dobrze trzymał (nawet jeśli na instrukcji kleju jest napisane, że wysycha wcześniej).
6.
W taki sam sposób możesz zrobić sobie kilka trampekw różnych kolorach. Bardzo dobrze będą wyglądać również w jednym kolorze lub ombre (dobierz cekiny w kilku odcieniach tego samego koloru).
Koniec :)