Feel like I'm stoned
I wanna be alone
Just for a while unknown
Weeks on the road
A long way from home
Just shut off the phone
And you say, 'I'll heal you'
I'll always be yours
And you say, 'I'll kill you'
If I do something wrong
Yeah! Yeah! Yeah!
Still feels like the first time
To stand here by your side
Together regardless we'll walk through the darkness
Still feels like the first day of my life
Remember the times together we swore;
'Never give up this life'
Still hanging on, still going strong
Here I belong
And maybe I'm crazy
But I just can't slow down
And maybe I'm crazy
But at least I'm still around
Yeah! Yeah! Yeah!
Still feels like the first time
To stand here by your side
Together regardless we'll walk through the darkness
Still feels like the first day of my life
Feels like the first day of my life
Feels like the first time
Still feels like the first day of my life
Still feels like the first time
To stand here by your side
Together regardless we'll walk through the darkness
Still feels like the first day of my life
Still feels like the first day of my life
Still feels like the first day of my life
Święta, Święta i po Świętach...
jak minęły?
dobrze, rzekłbym że nawet bardzo dobrze xD
jednak to, co dobre jak w przysłowiu szybko się kończy, więc po świętach przyszedł sylwek, poprzedzony podwójną kolędą, na której prawie trzy stówki wpadły do kieszeni ;P
sylwek spędzony u rodzinki, zaczął się od dokupienia dodatkowej ilości fajerwerków xD
o mało mi łba to gówno nie upieprzyło, gdy to jedna z tzw. komet zamiast polecieć w niebo odbiła się od kantu dachu i z impetem w moją stronę wróciła i dosłownie z pół metra nad głową wybuchła ;DDD nieźle, nie? ;P ale jak widać żyję i mam się dobrze :)
sylwek owy po tym zajściu tradycyjnie po polsku, w gronie rodzinnym, przy suto zastawionym stole, z żelaznym zapasem alkoholu...
godzina dwunasta - szampan, życzenia i na dwór; z Darkiem zrobiliśmy niezły pokaz sztucznych ogni; pierwsi zaczęliśmy i ostatni skończyliśmy strzelać xD
potem powrót do domu, telefony do rodziny i znajomych, i powrót do imprezowania.
po drugiej w kimę i lulanko...
rano Darek budzi, potem śniadanie nawet robi ;P
i tak zwane afterparty... ;D
tak to minął mi sylwester i dzień kolejny :)
dzisiaj z kolei zakupy na zimowisko, buty, spodnie, fajna czapa, bluza i... wizyta u fryzjera ;)
tyle na dziś.
do zobaczenia kiedyś tam ^^ xD
szczęśliwego Nowego Roku ludziska...
Inni użytkownicy: aquas321znamsienasztukachatylkomnieekochaaj321umkanazeystroksana44blackpanther13asuka123andziapandzia97skurkiwaniec
Inni zdjęcia: AMARANTOWA RÓŻA xavekittyx1534 akcentovaHejo milionvoicesinmysoulStary Land Rover bluebird1113 / 07 / 25 xheroineemogirlxHehe atylkomnieekochaaj:) dorcia2700;) patrusia1991gdWszystkie dzieci nasze są bluebird11Le dimanche quen