photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 2 STYCZNIA 2009
261
Dodano: 2 STYCZNIA 2009

first days of this year

Feel like I'm stoned
I wanna be alone
Just for a while unknown

Weeks on the road
A long way from home
Just shut off the phone

And you say, 'I'll heal you'
I'll always be yours
And you say, 'I'll kill you'
If I do something wrong
Yeah! Yeah! Yeah!

Still feels like the first time
To stand here by your side
Together regardless we'll walk through the darkness
Still feels like the first day of my life

Remember the times together we swore;
'Never give up this life'
Still hanging on, still going strong
Here I belong

And maybe I'm crazy
But I just can't slow down
And maybe I'm crazy
But at least I'm still around
Yeah!
Yeah! Yeah!

Still feels like the first time
To stand here by your side
Together regardless we'll walk through the darkness
Still feels like the first day of my life

Feels like the first day of my life
Feels like the first time
Still feels like the first day of my life

Still feels like the first time
To stand here by your side
Together regardless we'll walk through the darkness
Still feels like the first day of my life

Still feels like the first day of my life

Still feels like the first day of my life

 


 

Święta, Święta i po Świętach...

jak minęły?

dobrze, rzekłbym że nawet bardzo dobrze xD

jednak to, co dobre jak w przysłowiu szybko się kończy, więc po świętach przyszedł sylwek, poprzedzony podwójną kolędą, na której prawie trzy stówki wpadły do kieszeni ;P

sylwek spędzony u rodzinki, zaczął się od dokupienia dodatkowej ilości fajerwerków xD

o mało mi łba to gówno nie upieprzyło, gdy to jedna z tzw. komet zamiast polecieć w niebo odbiła się od kantu dachu i z impetem w moją stronę wróciła i dosłownie z pół metra nad głową wybuchła ;DDD nieźle, nie? ;P ale jak widać żyję i mam się dobrze :)

sylwek owy po tym zajściu tradycyjnie po polsku, w gronie rodzinnym, przy suto zastawionym stole, z żelaznym zapasem alkoholu...

godzina dwunasta - szampan, życzenia i na dwór; z Darkiem zrobiliśmy niezły pokaz sztucznych ogni; pierwsi zaczęliśmy i ostatni skończyliśmy strzelać xD

potem powrót do domu, telefony do rodziny i znajomych, i powrót do imprezowania.

po drugiej w kimę i lulanko...

rano Darek budzi, potem śniadanie nawet robi ;P

i tak zwane afterparty... ;D

tak to minął mi sylwester i dzień kolejny :)

 

dzisiaj z kolei zakupy na zimowisko, buty, spodnie, fajna czapa, bluza i... wizyta u fryzjera ;)

tyle na dziś.

do zobaczenia kiedyś tam ^^ xD

 

szczęśliwego Nowego Roku ludziska...

Komentarze

olcia300 ;***
09/06/2010 23:03:16
vernaqa dziękuję za komentarz ;)

PS ja zawsze fajnie wyglądam ;D *-* hehe :)


nie no to był żarcik ^^
05/01/2009 16:46:34
~maalutkaaaaa uhh adin ;dddd ja na zimowisko nie jade bo po 1 chyba miejsc nie ma a po 2 nie wywiazalam sie z obietnicy mamie ;ddd xddd
no ale moze Crotatia? ;)
04/01/2009 12:51:45
vernaqa prosz prosz jakie miłe spotkanie ;D
nie wiedziałam ze Cię tu moge znaleźć :D
Pzdr.;)
03/01/2009 21:30:37
myszol E to słabo.. xD Ja miałem sytą 12godzinną imprezę.. powród do domu o 6 i sen do 14. :D tyle że bez after party.. 6^
03/01/2009 15:53:21
nirtak Piosnka...
Brak słów...
The Rasmus...

A fotka...
Chcesz żeby wszystkie panny się zleciały?:D
W rozbieranego sie bawiszz?:>
A to tak ładnie?:D:P;*
02/01/2009 22:37:43

Informacje o adin2


Inni użytkownicy: aquas321znamsienasztukachatylkomnieekochaaj321umkanazeystroksana44blackpanther13asuka123andziapandzia97skurkiwaniec


Inni zdjęcia: AMARANTOWA RÓŻA xavekittyx1534 akcentovaHejo milionvoicesinmysoulStary Land Rover bluebird1113 / 07 / 25 xheroineemogirlxHehe atylkomnieekochaaj:) dorcia2700;) patrusia1991gdWszystkie dzieci nasze są bluebird11Le dimanche quen