22.06.2013

Dzisiaj od rana wraz z Agą przygotowywałam się do wyjazdu do Kuźnicy, aż w końcu pojechałałyśmy. Razem z Alicja poszyłyśmy tam nad jeziorko się pokąpać , ale gdy zauważyłyśmy ile tam jest ludzi spanikowałyśmy i nie weszłyśmy na plażę . Po jakims czasie (10 min, ) w końcu zdecydowałyśmy , ze pójdziemu bez względu na innych ludzi. Wchodząc na plaże rozłożyłyśmy sobie kocyk i zaczęłyśmy jesc cukierki, znaczy w sumie to tylko ja je jadłam . Kiedy zrobiło się gorąco dziewczyny poszły sie kąpac, a ja siedziałam nadal na kocyku. Dziewczyny bawiły się świetnie w wodzi i zdecydowałam się pójsć , i nauczyć Alicję pływać . Razem z Agą tak bardzo chciałyśmy nauczyć Alicję pływać , ze dałyśmy ją tam gdzie nie ma gruntu i zaczęła się topić O.o Gdy Alicja się topiła spanikowana ciągnęa Agnieszkę pod wode i ona próbowała ją rotowac aż w końcu pchnęła ją na mnie i Ala chwytajac moją głowę zanurzyła mnie pod wodą stąpajac po mnie stopami . Ja pod wodą przypomniałam sb, że gdy oglądałam ,Przystań,, było powiedziane , ze tonący prubuje tylko siebie ratowac , wiec wzięłam ją za brzuch i płynęłam ku plaży .

BĘDĄC PO WODĄ CZUŁAM SIĘ JAK TYTANIC