Siemka ; *
Mój wczorajszy dzień minął nawet spoko .. ; *
Wstałam o 7.15 , ponieważ Siostrzeniec mnie obudził , bo płakał ..
Zjadłam śniadanie i wypiłam kawę .
Po południu poszłam po mamę na przystanek z Siostrą i BarTusieem .. ; *
Wieczór spędzony z Siostrą (WIchą) i Patrycją (Kaczką) .I poszłysmy na LÓD..
Ja w spodniach które były zaś całe mokre , a Kaczusia w majtkach . Kocham ten dzień .< 3
Potem LPC , i ludzie wychodzili z kościoła . ;*
Jak szłyśmy już do domu to Malwina i Kaczusia pomyślały żeby iść do Gaji tak , więc poszłyśmy . ;>
Jak szłysmy to widziałyśmy Wawruchową . (Nienawidzę jej)
Pozdrawiam Was . < 3
A jak szłyśmy do domu to jakieś kolesie jechali w białym samochodzie i titali do Nas ..