Kocham tego Miśka ;D
Miałam dziś usunąć tego fbl. bo w końcu mi się o nim przypomniało aczkolwiek czytając stwierdziłam, że warto kontynuuować. Tyle się wydarzyło, że aż nie chce mi się opisywać.
Zmiany, co z nimi? Zmieniłam się, cholernie się zmieniłam. Ta sytuacja, której doświadczam, i o której wiedzą tylko 3 osoby z grona znajomych jest przerażająca i przeszywająca na każdym kroku, gdy tylko poczuję ukłucie.
Ale o tym nie warto pisać, bo po co?
Nie spieszy mi się do świąt... Marzenia i tak się nie spełniają w święta... Z tego co wiem...a to jest nie fair
Achhh, oglądałam zdjęcia z wakacji z Zakopanego, mega było jak sobie tak przypomnę. Całą drogę powrotną przespaliśmy w aucie. Potem w domu chodziłam jak nieprzytomna z myślą "Tylko nie kładź się spać" :)
No nic, wspomnienia, wspomnienia i jeszcze raz wspomnienia. Wróci czy nie wróci to, co było kiedyś? Co rano się zastanawiam, może niepotrzebnie.
Zmiany są potrzebne.
Wiem, że się zmieniłam. Niech to ktoś w końcu doceni... błagam.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam