"Polska to piękny kraj - same paranoje"
Ile z tego jest prawdą? Wedłóg mnie każde słowo. Wystarczy popatrzeć w około na naszą Polską rzeczywistość. Co widzicie? Brudne ulice, umazanych błotem i zalanych alkocholem ludzi? To zaledwie efekt działania naszej sceny politycznej.
Siedzę sobie wczoraj spokojnie w domku i rozglądam się po swiecie. Aż tu nagle dolatują mnie kolejne fatalne wiadomości. Okazuje się, że nasz rząd zarabia za mało i aby zarabiać więcej wprowadzają kolejne unowocześnienia finansowe. Otóż okazuje się, że absolwent jakiejkolwiek uczelni chcąc rozpocząć studia na innym kierunku będzie musiał za to płacić. Wyobrażacie sobie? Paranoja. Z jednej strony wszędzie wymagają, abyśmy byli wszechstronni, abyśmy mieli 5 fakultetów i wszystko wiedzieli i umieli. Z drugiej bardzo skutecznie utrudniają nam dostęp do tego. Student ma to do siebie, że jego miesięczne wynagrodzenie to 20 zł które dostaje od taty, mieszka w aklademiku w obcym mieście i ma syf w pokoju. Żywi się głównie chińskim zupkami i trupami z McDonald`s. Jak taki człowiek ma sobie opłacać studia, jesli chce studiować dalej na innym kierunku?
Taka wojna trwa i to nie tylko na studiach i w polityce. Kwiatków jeds więcej. Wyobraźcie sobie głęboką komunę. Działały wówczas odpowiedni urzędy które zajmowały się sztuka, a w zasadzie jej cenzurowaniem. Obecnie niema. Czyżby? ZAgłębmy się dalej w ten temat i włączmy sobie radio. A w radiu? Tam sam chłam którego nie chcą słuchać na zachodzie. Czy wiecie, że gwiazdy sceny muzycznej wszystkich krajów nie mogąc się wypromować na zachodzie z powodzeniem robią to w polsce? W Anglii, Francjii czy Hiszpani nie usłyszycie w radiu piosenki "Judas" LAdy Gaga. Prawdopodobnie w tamtych krajach nikt nawet nie słyszał o kimś takim. A nawet jeśli słyszał, i może w radiu gfdzieś leciała jej jedna piosenka to tylko dlatego że puścili ją jako ciekawostkę muzyczną. Ale gdy tylko słuchalność takiego radia zaczeła spadać szybko zdjęli ją z anteny. A u nas? Gra i cieszy się sławą. A co z polskimi gwiazdami? MAleńczuk, Kazik, T.Love? Otóż cenzura i cenzura. Wiecie, że gdy Maleńczuk przyszedł do radia z piosenką "Homo Twist" to mu pokazali drzwi? A gdy już znalazł takie radio gdzie chcieli go puścić, to tekst "Niemców nienawidzę od dziecka" przerobili na "piiiiiip nienawidzę od dziecka"? Paranoja. A piosenka Warszawa T.Love, znacie? Fajna nie? Owszem, ale obecnie, gdyby Muniek przybył z nią do radia i chciał ją zagrać jako promocje nowej płyty to by go wyzucili drzwiami i pozamykali wszystkie okna, aby nie mógł wejść. I to dlatego że zawiera słowa "zielony Żoliborz, piepszony Żoliborz". Juz słyszałem wersję, gdzye brzmiało to "zielony Żoliborz, piiiiip Żoliborz". Eh, aż się płakać chce...
"Polska to piękny kraj - same paranoje".