Czekam

Czasem, gdy brak nam sił
a z oczu płynie słony pył
ręce załamują, nie wiesz co robić
jak swoje życie ozdobić
czy można to naprawić
Czy Twoje serce potrzebuje moje
Cy ułożymy sobie życie we dwoje
jak dużo czasu  jeszcze minie
czy usiądziemy kiedyś przy winie
dłonie nasze, poczują znów ciepło
czy będe przechodził sam to piekło
czy pomożesz mi uleczyć me serce
przygarnij ję, weź w swe ręce
zatrzymaj na zawsze
niech dotkną się nasze twarze
nie obraże się,  nie strzele focha
gdy, ona serce me gdzieś schowa
i zatrzyma tylko dla siebie
zrób tak, a będe  w niebie
Gdyby nie ty, moje życie  
całe moje poszycie
cały ja, cała dusza moja
udawałaby dalej gnoja
Ty mój aniele, ty stróżu
wyszyśćmy uczucia z kurzu
Odpalmy znów ten ogień
niech strzela, nasz płomień
Nie karz mi czekać całe wieki
zrób to szybciej niż zamkną się powieki
już na zawsze, chcę umierać z tobą
bo jesteś moją drugą połową
Jesteś moją muzą, moim rymem
dla ciebie, wszystko  pusze z dymem
Już, zrozumiałem swoje błędy
zjadłem na nich zęby
Miłość Moja do Ciebie przeszkód nie zna
Kocham cię, moja piękna i śmieszna
Jesteśmy sobie pisani
bo tylko  my jesteśmy idealni



              Mój .     Carino N