Dziś wyszło słońce, ma być dziś 17 st. Cudownie.
Plany na dziś? Chce umyć okna, ogarnąć mieszkanie bo troszkę mi się zajechało.
Nie chciało mi się przez 2 tyg umyć podłogi. Źle się czuje w takim syfie.
Wypije kawę i wie biorę.
Wczoraj patrząc w lustro pomyślałam, że wyglądam jak gówno i tak się czuję.
Pofarbowałam włosy, wzięłam bardzo długa kąpiel i ogoliłam nogi. Troszkę poprawiło mi to samopoczucie. Chociaż sama dla siebie sprawiać pozory chociaż z zewnątrz. Nie chce żeby dzieci ciągle mnie widziały smutna i zaniedbana. Jestem dla nich wzorem bo mają tylko mnie.
Mam dwójkę dzieci, każde z nich ma innego ojca, niestety ciągle źle wybory towarzystwa w życiu do tego się przyczyniły. Ale dla nich przede wszystkim musi być dobrze, nie mogę ich zawieść.
Jeden ojciec potrafi wbijać szpile, grać dobrego tate a tak naprawdę jest gówno warty. Może kiedyś i on zrozumie ale już mi dawno przestało zależeć i przestałam odbijać piłeczki. Chociaż strasznie mnie dobijają wszelkie uwagi a sam nie zrobi nic.. no trudno. Jego strata.
Z pierwszym to nawet nie był związek, po prostu po 2 miesiącach okazało się że jestem w ciąży. To na tyle było naszej znajomości mimo, że mieszkaliśmy w jednej małej miejscowości. Później się okazało, że jest z moją była przyjaciółka. Dziś mają 2 dzieci. Nie wiem co tam bo nie interesuje mnie to jak żyje i co robi. W tym temacie mam spokój.
Ale czym tu dzieci winne? No trudno. Dlatego ja muszę być zawsze w dobrej formie!
Tak sobie czytam co tutaj pisze i analizuje ten mój chujowy stan. Mam wrażenie że piszę bez składu i ładu. Ale tak się właśnie czuje jakby mi czegoś brakowało w tej całej układance.. już wiem.. spokoju ducha..chaos mnie opętał.
Nie udaje nikogo, nie udaje ofiary i przestałam mieć żal kiedy sobie uświadomiłam, że mój stan to moje emocje i nie powinnam nikogo przepraszać tylko wyciągać wnioski..
Miłego dnia dla Wszystkich, oby był udany
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24